Jak nosić bezrękawnik

Męskie bezrękawniki od lat robią furorę. Mężczyźni przekonują się do nowego stylu i widzą, że im on pasuje. Dobierają nowe dodatki, skłaniają się do ciekawych rozwiązań. Wszystko to po to, by stworzyć swój własny, indywidualny styl. Pewnie pojawia się pytanie, jaki wybrać bezrękawnik męski. Warto zatem pochylić się nad tym pytaniem.

Kamizelki na chłodne dni

Bezrękawniki największą popularnością cieszą się od jesieni, kiedy to robimy się chłodniej. Nawet mężczyźni potrzebują zadbać o dobre, ciepłe ubranie. A kamizelka tylko im w tym pomaga. Model puchowy lub pikowany idealnie pasuje na jesień oraz zimę. Trzeba jednak przyznać, że te drugie są widoczne coraz częściej. Nie tylko projektanci mody doceniają te proste, a piękne elementy garderoby.

Puchowy model nadaje się idealnie dla mężczyzn, którzy łatwo marzną i potrzebują czegoś cieplejszego. Dlatego warto zdecydować się na modele wypełnione puchem. W przypadku osób, które szczególnie marzną, najlepszy okazuje się puch kaczy. Jest uznawany za najcieplejszy.

Jeśli jednak zależy nam na bardziej ekologicznym rozwiązaniu, warto postawić na ocieplenie syntetyczne (poliamid lub poliester). Jeśli męski bezrękawnik zostanie dobrze zaprojektowany, to nawet nie będzie wyczuwalna różnica pomiędzy naturalnym a sztucznym wypełnieniem.

Można także pomyśleć na bezrękawnikiem pikowanym. W obecnych czasach jest szczególnie popularny. Dużą rolę odegrali w tym projektanci, którzy pokazali, że pikowane kamizelki idealnie pasują z eleganckimi ubraniami. Taka stylizacja pasuje do każdego mężczyzny i do wielu okazji.

W przeciwieństwie do puchowej kamizelki pikowana jest lżejsza, ale jednocześnie dobrze zatrzymuje ciepło. Dlatego dla wielu mężczyzn będzie wystarczająco na jesień, a zimą może dobrze dogrzewać między koszulką a kurtką czy płaszczem.

Jak nosić bezrękawniki?

Nie jest istotne jedynie to, jak wybrać bezrękawnik męski. Ważne jest także to, jak potem go nosić, by dobrze wyglądać. Zarówno w przypadku pikowanej jak i puchowej kamizelki trzeba zadbać o odpowiednią stylizację. 

Przy luźnej elegancji do kamizelki wystarczy dodać koszulę, wygląda to ładnie, estetycznie i wystarczająco. Na ważniejsze wyjścia można wybrać gładki model, dodać do tego spodnie chinosy oraz półbuty najlepiej skórzane. W takim połączeniu można wybrać się nawet na spotkanie biznesowe.

A może stylizacja na drwala? Pozwala to na nieco więcej luzu i swobody. W takim razie trzeba zadbać o flanelową koszulę w kratę (najlepiej czerwoną) albo w inny wzór. Do tego najlepiej nadaje się puchowa kamizelka. Razem stworzą idealną stylizację. W przypadku spodni wystarczą jeansy lub inne proste i gładkie. Jako buty najlepiej postawić na ciężkie wersje np. trapery lub sztyblety. A jeśli będzie cieplej, to wystarczą praktyczne trampki.

Ogólnie rzecz biorąc, łatwo jest dopasować bezrękawnik męski do sportowej stylizacji. Kamizelka pikowana, jeansy lub spodnie dresowe, do tego gładka bluza wkładana przez głowę. I już mamy gotowy strój, w którym możemy wybrać się z domu. Jeśli dzień jest chłodniejszy dobrym rozwiązaniem będzie zabranie jeszcze kurtki lub płaszcza.

Bezrękawnik z dodatkami

W klasycznej wersji kamizelki nie znajdziemy żadnych dodatków. Jednak czasami mogą się one przydać. Dzięki temu bezrękawnik staje się praktyczniejszy. Choćby dzięki kieszeniom. Nie zawsze nosimy torbę lub plecak. Zwłaszcza na drobiazgi. Dlatego warto wybierać w takiej sytuacji kamizelki z kieszeniami.

Istotne jest jednak to, by kieszenie za bardzo nie odstawały. Jeśli będziemy długo ją nosić, może to po prostu wyglądać brzydko.

Drugą rzecz, na która warto zwrócić uwagę to kaptur. Zwłaszcza na jesień może być sporym ułatwieniem. Gdy zacznie mocniej wiać lub padać, taki kaptur bardzo dobrze się sprawdzi. A jeśli będziemy mieli sportową wodoodporną kurtkę, to nawet najgorsze ulewy nie będą nam straszne. Takie rozwiązanie jest idealne choćby na wycieczkę rowerową jesienią lub wyprawę w góry. Dzięki temu nie trzeba obawiać się zmiennej pogody. Warto zatem mieć własny bezrękawnik.